16 czerwca 2019

Kolejna hańba w ringu - Ryga


Po wczorajszej gali WBSS w Rydze cisną się na usta same niecenzuralne słowa. Inwektyw nie będę używał, najdelikatniej określając w walce Briedis : Głowacki doszło do skandalu! Sędzia Robert Byrd kompletnie nie panował nad wydarzeniami w ringu. Nie muszę przypominać błędów które popełnił. Każdy kto widział walkę ten wie. W historii boksu było wielu pięściarzy, którzy stosowali nieprzepisowe zagrywki. Tzw "brudny boks" był specjalnością Bernarda Hopkinsa, Evandera Holyfielda i wielu innych choćby Marcko Hucka. Lecz nie przypominam sobie ciosu z łokcia zadanego z pełną siłą i premedytacją. Mairis Briedis powinien zostać zdyskwalifikowany, nie podlega to żadnej dyskusji. Skandaliczne jest nie tylko zachowanie Łotysza, ale przede wszystkim reakcja, a dokładnie jej brak. Prezydenci federacji, wpływowi promotorzy nie odnieśli się do haniebnych czynów aktualnego mistrza świata WBO. Większość bokserskiego świata uważa, że nic się nie stało. Dopóki będzie ciche pozwolenie na tego typu sytuacje, a pieniądze będą ważniejsze od zdrowia zawodników i zasad fair play, niestety skandale będą przez tych największych zamiatane pod dywan. My kibice możemy się tylko temu biernie przyglądać...